Strażacy z naszej jednostki oddadzą hołd dwóm poległym wczoraj w czasie prowadzenia akcji ratowniczo-gaśniczej strażakom z jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr. 1 w Białymstoku.

O godzinie 19 na minutę włączona zostanie syrena alarmowa i sygnalizacja świetlno-dźwiękowa.

Wczoraj podczas prowadzonych działań ratowniczo – gaśniczych pożaru magazynu przy ulicy Dojnowskiej w Białymstoku, zginęli dwaj strażacy Państwowej Straży Pożarnej.
Młodszy ratownik-kierowca lat 29 oraz młodszy ratownik lat 26, obaj w stopniu sekcyjnego z kilkuletnim stażem służby. Obaj z tej samej jednostki ratowniczo gaśniczej nr 1 w Białymstoku. Zginęli na służbie, w trakcie prowadzenia akcji gaśniczej. Wchodząc na rozpoznanie do palącego się magazynu wypełnionego łatwopalnymi materiałami nie spodziewali się, że zarwie się pod nimi podłoga. Ich śmierć jest niewyobrażalną tragedią dla najbliższych, krewnych i rodziny, ale także dla kolegów z jednostki i dla wszystkich strażaków. To pierwszy przypadek śmierci w trakcie działań ratowniczo – gaśniczych strażaków Państwowej Straży Pożarnej w województwie podlaskim. W 2013 roku podczas próby ratowania osoby, która wpadła do studni w miejscowości Jankielówka swoje życie oddało dwóch druhów ochotników z OSP Raczki.

W skali kraju w latach 1992 – 2016 w trakcie akcji ratowniczo – gaśniczych zginęło 17 strażaków Państwowej Straży Pożarnej.

Komendant Główny PSP gen. brygadier Leszek Suski powołał komisję, która jeszcze w dniu pożaru podjęła pracę nad zebraniem wszelkich dostępnych informacji o przebiegu zdarzenia i ich szczegółowym przeanalizowaniu. Po zakończeniu prac komisji zostanie przedstawiony raport. Okoliczności i przyczyny powstania pożaru bada prokuratura oraz Policja.

Kilka minut przed 19:30  zostaliśmy zadysponowani do pożaru.

Okazało się, że zdarzenie ma miejsce na terenie pobliskiego DS Smith – pożar rozdzielni elektrycznej. Przed przybyciem straży pożarnej akcję gaśniczą podjęli pracownicy,  jednak bez wsparcia specjalistów nie przyniosłaby ona rezultatów.

W akcji wzięły udział:  JRG3 i OSP Ćmińsk i nasza jednostka.

Tym razem odpowiedzieliśmy na zaproszenie przedszkolaków z  Przedszkola Samorządowego nr 2 mieszczącego się na ul Górniczej 64 czyli „po sąsiedzku”.

Dzieci bacznie oglądały sprzęt strażacki oraz zwiedziły nasze auto do zadań specjalnych. Posłuchały pogadanki o bezpieczeństwie. Kadra przedszkola na własnej skórze sprawdziła czy łatwo poruszać się w umundurowaniu i z wyposażeniem.

Co robi strażak, w co się ubiera, czego używa w swojej pracy… o tym i o wielu innych ciekawych rzeczach opowiadał dziś tata strażak i jego koledzy-druhowie w przedszkolu Mini College na ul. Starodomaszowskiej w Kielcach.

Strażak to jeden z dziecięcych zawodów marzeń. Warto pokazywać najmłodszym jak ważna jest ta praca. Warto mówić o zagrożeniach i o tym jak się zachować w niebezpiecznych sytuacjach.

Dzieci utrwalają swoją wiedzę dużo łatwiej w chwili kiedy mogą uczestniczyć w praktycznych zajęciach, a ta grupa z pewnością będzie pamiętać numer telefonu alarmowego.